Matematyka- praca domowa dla I- pierwszaków

Fiolka

Trzecia klasa to problem? Ja problemu nie widzę... Juz przyzwyczaiłam się do myśli o dopie na świadectwie maturalnym. Jak napiszę świetnie historię, to nikt mi w świadectwo patrzył nie będzie. :>
Z resztą, co ja będe z tą matmą robić... Żydów przez wielomian dzielić?
Proszę wybaczyć, panie profesorze, matma piękną nauką jest, chociażby dlatego, że w każdym kraju jej język jest zrozumiały, ale...
znam nauki piękniejsze Wink

Gipsik

Widzę że strasznie opornie i opornistycznie.
Twierdzenia i definicje to podstawa .
W jednych działach jest ich więcej w drugich mniej .
To jak wierszyki : Jestem Polak mały .....
Na tym buduje się i opiera cała teoria matematyczna aksjomaty i definicje.
Z czasem zrozumiecie że są potrzebne tak jak prawa i zasady w fizyce.
Bez tego ani rusz.
Ja też uczę się regułek , wzorów , twierdzeń aksjomatów których czesto nie rozumiem ale potem na ćwiczeniach wychodzi jakie to jest ważne.
Wtedy dopiero zaczynam rozumieć ich sens i potrzebę.
Więc widzicie że kiedyś napewno dojdziecie do tego samego wniosku - cierpliwości!
Już powinny Wam sie nasunąć spostrzeżenia przy rozwiązywaniu zadań.
Przecież jesteście inteligentni i bystrzy - nie muszę chyba tłumaczyć ?
Więc troszkę musicie sie postarać !
Pouczcie sie i postarajcie się poprawić te ocenki te kartkówki były banalne cała ciężka praca nie ukrywam dopiero przed nami .

Powodzenia !

Manta

Przez cale gimnazjum i pierwszą klasę liceum nie uslyszalam o ani jedym twierdzeniu oprócz Pitagorasa a matmę umiem Very Happy

Nie zdajemy matury, to ja nie widzę sensu,a le jeśli na prawde nie da się z tym nic zrobić to szkoda Sad

Kłaczek

no niby tak wiecznie narzekamy a w sumie to chyba pierwszy nauczyciel, który chce Nas czegoś nauczyć. Szkoda tylko że to jest takie niezrozumiałe dla niektórych:? ja nie mowie, że innym na tym niezależy, ale Prof. Kowalskiemu chyba najbardziej:)

Manta

To fakt. Jak Pan nam raz mówil na fiz. - to Pana pasja. Może dlatego Panu tak na tym zależy.
Tylko lajtu trochę Very Happy

Fiolka

no fakt. to trzeba przyznać. Pasjonat to z Pana Profesora jest, az miło popatrzeć. Tacy nauczyciele są cenni, szczególnie dla tych, którzy idą na studia zahaczające o matmę i do tej pory traktowali ja jak przykrą konieczność "do zakucia i zdania". Miłość do danej nauki to rzecz bardzo ważna, jeśli później całe życie trzeba z nią dzielić.
Ale nie tylko z matma tak jest przecież. Humaniści mają inne "żony i kochanki", jak Pan to ujął. I one sa zazdrosne o Panią Matematykę Wink

(z którą, co tu ukrywać, spotykamy się raczej z rozsądku niż z miłości. małżeństwa z tego nie będzie, niechęć kompletna jest bardziej prawdopodobna...).

a kartkówki się jeszcze poprawi... Wink

Wojtek :*

ja we wloszech tylko o matmie mysle a wy sie mozecie uczyc ahh zazdroszcze

Idiot

Jeszcze karle wrócisz do Ojczyzny i się nacieszysz. Ja się tak cieszyłem, że 1 ostatnio dostałem.

Kłaczek

podpisuje się pod tym, co wyżej napisane.

	Forum Forum Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Zawierciu Strona Główna -> Dla Klas I LO	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4